Lato. „Narodzić się na nowo” to hasło obecnego roku formacyjnego Ruchu Światło–Życie. Na wakacjach z Bogiem wypocznie ponad 600 młodych ludzi.
Poranek. W ośrodku wszyscy jeszcze śpią, tylko kilka osób uwija się w kuchni, aby przygotować śniadanie. To zadanie grupy gospodarczej – musi wyrobić się przed modlitwami. Do kaplicy wczłapują pierwsze osoby. Z kupki książek na stoliku każdy bierze mały brewiarz. Jeszcze chwila i kaplicę wypełni oazowy śpiew uwielbienia. Poranne psalmy przebudzają najbardziej zaspanych, potem jest chwila na osobistą modlitwę. – Wielu wydaje się, że to takie nudne i jednostajne. Jednak codzienny rytm oazy pomaga potem złapać dyscyplinę w ciągu roku i tak zaplanować dzień, aby na wszystko starczyło czasu – opowiada Edyta Markowicz z oazy w Skorodnem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Lis