W końcu lipca Sejm wybierze Krzysztofa Kwiatkowskiego na prezesa NIK. Polityk PO zastąpi niezależnego fachowca Leszka Jezierskiego. Czy to dobra zmiana?
Najwyższa Izba Kontroli to ważny organ państwowy w systemie naszego państwa, pełniący rolę strażnika publicznych finansów. Przez ostatnie sześć lat kierował NIK prezes Leszek Jezierski, którego kadencja kończy się w sierpniu. Zastąpi go kandydat rządzącej koalicji Krzysztof Kwiatkowski. Wprawdzie jego poprzednicy także byli parlamentarzystami, ale czy stawianie polityka rządzącej partii na czele instytucji mającej kontrolować jej rząd to dobry sposób na odpolitycznienie państwa?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski