Bądź gotowy do drogi

Nie zapewniają komfortu, nie można wybrać opcji All Inclusive. Nie ma też gwarancji pogody. Mimo to co roku z Lublina na Jasną Górę wyrusza kilka tysięcy ludzi. Przygotowania trwają.

Są tacy, którzy nie mogą się doczekać. Pielgrzymka weszła im w krew, tak jak panu Januszowi Kowalikowi z Lublina. – Mam 50 lat. W tym roku na pielgrzymkę wybieram się 20. raz. Będzie to mój mały jubileusz. Pierwszy raz poszedłem, skończywszy trzydziestkę. Byłem kawalerem i moi rodzice bardzo martwili się, że jest ze mną coś nie tak, bo nie mam żony. A ja szukałem żony. Umawiałem się z koleżankami, pisałem listy, próbowałem na różne sposoby, ale wciąż moje serce mówiło, że to nie ta. W końcu znajomy ksiądz powiedział mi: „Chłopie, idź na pielgrzymkę, poproś Matkę Bożą, żeby pomogła ci znaleźć żonę”. Pomyślałem, że tak zrobię. Obiecałem też Maryi, że jak mi pomoże, będę chodził na pielgrzymkę co roku, póki starczy mi sił. Na tamtej pielgrzymce poznałem Asię.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ag