Afrykańska przygoda Piotrka zaczęła się w ubiegłym roku. Na franciszkańską misję uciekł przed wyścigiem szczurów i dyktatem białych kołnierzyków. Po roku wrócił na Czarny Ląd… żeby sadzić warzywa.
W Kongu Piotrek nauczył się, że najbardziej pomaga się, będąc obok. To doświadczenie przeniósł do Południowego Sudanu, do którego pojechał realizować projekt finansowany przez Caritas.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.