W lipcu i sierpniu w Zielonej Górze będzie można uczyć się głębszego przeżywania relacji z Panem Bogiem. Tym razem wykłady dotyczyć będą Eucharystii.
Głównym celem szkoły jest pomoc dla nas wszystkich, aby lepiej, to znaczy przede wszystkim świadomie, ale i głęboko się modlić, czyli budować relację z Bogiem – mówi Dorota Tyliszczak, pomysłodawczyni LSzM. – Osobiście przeżywam różne trudności związane z modlitwą, wiem też, że wiele innych osób, które poważnie traktują spotkanie z Jezusem, również je ma. Dlatego, szukając odpowiedzi, otworzyliśmy szkołę – dodaje. W poprzednich latach „lekcje” skupiały się wokół najbardziej znanych modlitw (Różaniec, Koronka do Bożego Miłosierdzia, adoracja, pacierz) i realizacji głównych prawd wiary w żywym kontakcie z Bogiem (Osoby Trójcy Świętej w mojej modlitwie, owoce łaski Bożej w drodze do zbawienia). – Tym razem tematem będzie Eucharystia. Przez kolejne tematy będziemy – mam nadzieję – coraz bardziej odkrywać jej tajemnicę – wyjaśnia Dorota Tyliszczak. – Niestety często Msza św. nam powszednieje, trudno się na niej skupić, a niektórych wręcz nudzi. Nie rozumiemy istoty Eucharystii, wszystkich słów, gestów i znaków, które się na nią składają. Nasze spotkania mają pomóc w budowaniu głębszej modlitewnej relacji z Bogiem, pomogą spotkać osobiście Jezusa w Jego słowie, Komunii świętej czy wspólnocie – dodaje. Idąc do Letniej Szkoły Modlitwy, nie trzeba zabierać zeszytów czy długopisów, ale osobistą relację z Jezusem, którą chcemy odświeżyć.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Witold Lesner /GN