Uchodźcy nie wyjeżdżają do innego kraju w poszukiwaniu lepszych warunków materialnych, ale aby ratować swoje życie. Tymczasem blisko 40 proc. osób, które w Polsce znalazły ochronę, boryka się z bezdomnością - alarmuje UNHR. W czwartek obchodzony jest Światowy Dzień Uchodźcy.
Pod koniec ubiegłego roku na świecie było ponad 45,2 miliona osób, które z powodu wojen czy prześladowań musiały opuścić swoje domy - poinformował UNHCR (Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców).
Jak podkreślił Rafał Kostrzyński z UNHCR w Polsce, większość uchodźców szuka schronienia w krajach ościennych, dlatego niewielu z nich dociera do Polski. "Pokutuje pogląd, że osoby decydujące się na ucieczkę próbują się dostać do kraju mlekiem i miodem płynącego. Tymczasem uchodźcy uciekają gdziekolwiek, by ratować swoje życie lub zdrowie" - podkreślił.
"Nigdy nie podejmuje się takiej decyzji ani dobrowolnie, ani z radością - to zawsze ogromny stres, niepokój. To ogromne wyzwanie, przeżycie często dla całej rodziny, która decyduje się na ucieczkę" - zaznaczył Kostrzyński.
Podkreślił, że w Polsce status uchodźcy otrzymuje znikomy procent osób, które składają wniosek w tej sprawie. Zaznaczył, że programy integracyjne dla tych, którzy pomyślnie przejdą procedurę ws. nadania statusu uchodźcy nie wystarczają, by umożliwić im godne życie w Polsce. "Trwają rok - to za krótko, aby nauczyć się porządnie języka polskiego, aby nauczyć się orientowania na rynku pracy. Po zakończeniu programu integracyjnego uchodźca jest praktycznie bezbronny i bardzo słabo przygotowany, by normalnie zacząć żyć w Polsce" - powiedział.
Kostrzyński podkreślił, że ok. 40 proc. osób mających przyznaną ochronę międzynarodową w Polsce boryka się z bezdomnością. Powiedział, że uchodźcy mają problem ze znalezieniem stałego miejsca zamieszkania, część z nich nie ma stałego lub żadnego źródła utrzymania. Dodał, że nawet uchodźcy, którzy mają w miarę stałą pracę i od kilku lat mieszkają w Polsce, to ich stopa życiowa jest dość niska.
Z badań nad bezdomnością wśród uchodźców przeprowadzonych przez Instytut Spraw Publicznych na zlecenie UNHCR wynika, że spośród 4920 osób, które pod koniec 2011 miały kartę stałego pobytu, około 2 tys. kwalifikowało się jako bezdomni. W tej liczbie 5-10 procent osób w ogóle nie miało dachu nad głową, reszta mieszkała u znajomych, w schroniskach, albo w ośrodkach.
Prezes Polskiego Forum Migracyjnego Agnieszka Kosowicz podkreśliła, że na sytuację uchodźców składają się nie tylko przepisy prawne, ale także stosunek do nich innych ludzi w codziennych sytuacjach. "Z mojego doświadczenia wynika, że wtedy, gdy ludzie mają ze sobą bezpośredni, żywy kontakt, są w stanie patrzeć na siebie w życzliwy sposób. Bardzo dużo złośliwych, krzywdzących uwag, opinii np. w internecie, wygłaszają ludzie, którzy o uchodźcach, cudzoziemcach nie mają pojęcia. W najlepszym wypadku zdarzyło im się minąć ich na ulicy" - zaznaczyła.
"Wśród cudzoziemców nie ma osób o tym samym stosunku do Polski. Są wśród nich tacy, którzy pracują mimo niechęci środowiska. Są i tacy, którzy traktują Polskę jako kraj tranzytu. I nie można im tego zabronić" - zaznaczyła.
Z danych Urzędu ds. Cudzoziemców wynika, że w ubiegłym roku wniosek o nadanie statusu uchodźcy w Polsce złożyły 10753 osoby. Urząd informuje, że to największa dotąd zgłoszona w ciągu roku liczba wniosków. W 2013 r. do 18 maja urząd odnotował 9 608 osób starających się o status uchodźcy.
Największą grupę cudzoziemców wnioskujących w ub. roku stanowili obywatele Rosji (głównie Czeczeni) - 6084; Gruzji - 3234; Armenii 413; Kazachstanu - 121; Syrii - 107; Afganistanu - 103; Egiptu - 102. Status uchodźcy Polska przyznała 87 osobom; 140 - ochronę uzupełniającą; 292 - zgodę na pobyt tolerowany.
Negatywnie rozpatrzono wniosek 1960 osób; wobec 8641 osób sprawę umorzono. W większości przypadków umorzenia wydawane są wobec cudzoziemców, którzy opuścili terytorium Polski w trakcie trwania procedury uchodźczej, nie czekając na jej zakończenie (jak zgodnie z prawem powinno to mieć miejsce).
Jak informuje urząd, na koniec 2012 roku karty pobytu, a więc dokumenty potwierdzające legalny pobyt na terytorium Polski posiadało 849 osób ze statusem uchodźcy, 2369 osób z ochroną uzupełniającą i 620 osób z pobytem tolerowanym.
We wtorek rząd przyjął projekt ustawy o cudzoziemcach, który m.in. wprowadza regulacje dotyczące umieszczania dzieci cudzoziemskich pozbawionych opieki w strzeżonych ośrodkach, wydłuża do trzech lat zezwolenia na pobyt czasowy oraz wprowadza jedno zezwolenie na pobyt i pracę w Polsce.
Światowy Dzień Uchodźcy został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 4 grudnia 2000 roku; jest obchodzony 20 czerwca.