Chorwacja w Unii Europejskiej znajdzie się na swoim miejscu. Tyle że wstępuje do Unii, która sama nie wie, w jakim miejscu dziś się znajduje.
Gdyby Chorwacja stała się członkiem UE 10 lat wcześniej, towarzyszyłaby temu z pewnością większa euforia i na ulicach chorwackich miast, i w Brukseli. Dziś i jedna, i druga strona mają poczucie, że integracja, choć „dziejowo konieczna”, może nie przetrwać próby najpoważniejszego w historii kryzysu Wspólnoty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina