Nie mogłam uwierzyć: kupiła mi taki prezent!

Zaufałam Panu Bogu całkowicie i powiedziałam do Niego: "Ty możesz naprawić nasze relacje".

Staramy się z mężem o Maleństwo, leczymy się już jakiś czas, jest to dla nas trudny czas, ale ufamy, że Pan Bóg nas wysłucha i obdarzy dzieciątkiem. Bardzo dużo wsparcia otrzymuję od męża, natomiast brakowało mi klimatu do mówienia o uczuciach w mojej najbliższej rodzinie. Wiem, że Rodzice mnie kochają, natomiast nie mówią mi tego, wychowywałam się w domu gdzie nie mówiło się o uczuciach, dużo się pracowało.

Wiem, że mogę na Rodziców zawsze liczyć, natomiast mówienie o tym, co się czuje... No cóż, momentami miałam wrażenie, jakby to był temat tabu.

Pewnego jesiennego dnia tamtego roku poprosiłam dobrego Boga, aby sprawił, żebym poczuła się kochana przez Mamę. Zaufałam Panu Bogu całkowicie i powiedziałam do Niego: "Ty możesz naprawić nasze relacje, które dodam są poprawne, ale mnie wciąż brakuje w nich bliskości i akceptacji".

Dziś nie pamiętam już z jakiej przyczyny, ale poprosiłam Mamę, aby przyszła do naszego mieszkania (w związku z wizytą kominiarza lub coś podobnego). Po powrocie z  pracy, zastałam prezent. Gdy go rozpakowałam, rozpłakałam się ze wzruszenia: był to ręcznik z napisem "Kocham Cię Aniu".

Nie mogłam uwierzyć: moja Mama, która nie pamiętam kiedy ostatni raz powiedział do mnie "Kocham Cię", kupiła mi taki prezent!.  Dla mnie było jasne, że to sprawił dobry Bóg. Pan jest WIELKI, CHWAŁA PANU !!!!
Moje doświadczenie było jak wtulenie się w ramiona Ojca, poczułam się wtedy prawdziwie ukochanym dzieckiem Boga.

pozdrawiam,
Ania

« 1 »