Córki genialnej Matki

Przed beatyfikacją matki Małgorzaty Szewczyk. – Kiedy wstąpiłam do klasztoru w Oświęcimiu, od pierwszych dni zastanawiało mnie, po co siostry wymykają się do kruchty po wieczornych modlitwach. Wkrótce się dowiedziałam... – mówi s. Romana Mazur, przełożona domu serafitek w Żywcu.

Kiedy przekraczały klasztorne drzwi – 40, 30, 20 czy kilka lat temu – żadna z nich nie miała zielonego pojęcia, kim była matka Małgorzata Szewczyk. – Pochodzę z Mielca. Byłam w maturalnej klasie. Czułam, że powołanie to moja droga, ale zupełnie nie wiedziałam, co robić – opowiada s. Romana. – Pytałam księdza proboszcza, ale on odradzał mi życie zakonne. Byłam skonsternowana... Przyszedł maj. Wracając z kościoła w niedzielę, zauważyłam, że za mną idzie siostra zakonna. Od mamy się dowiedziałam, że to siostra naszego sąsiada. Okazało się, że to siostra serafitka. Od niej dostałam adresy prowincji zgromadzenia. Wybrałam Oświęcim. 1 lipca już tam byłam. Wkrótce też poznałam naszą matkę założycielkę. W tej kruchcie, do której wymykały się siostry, spoczywały jej doczesne szczątki... Szybko i ja odkryłam to miejsce dla siebie. I przychodziłam do matki ze wszystkimi swoimi sprawami. Zwłaszcza tymi najtrudniejszymi w życiu zakonnym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Urszula Rogólska, Alina Świeży-Sobel