25 maja biskup tarnowski Andrzej Jeż wyświęcił 22 nowych księży.
Droga sześcioletniej formacji seminaryjnej jest niemałym trudem, ale jego pokonywanie przygotowuje nas do nie mniejszego wysiłku, wymagań, jakie musimy sobie stawiać jako księża – mówi ks. Jakub Jasiak, neoprezbirer, prezes wyświęconego rocznika. Sześć lat temu formację zaczynało ponad 40 alumnów. Do święceń dotrwała połowa z nich. – „Jaki powinien być człowiek, na którego nakładane są ręce podczas święceń kapłańskich?”. Musi on być nade wszystko człowiekiem, któremu zależy na Bogu, ponieważ tylko wówczas naprawdę zależy mu na ludziach – przypomniał w homilii bp Andrzej Jeż. Nowych księży prosił, by uważnie i umiejętnie wsłuchiwali się w głos Boży i głos Kościoła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
gb