Rok temu większość z nich zdawała maturę.
Niektórzy byli po pierwszym, a nawet drugim roku studiów. Wszyscy stawiali sobie podobne pytanie – gdzie jest ich miejsce w życiu. Otworzyli się na Bożą odpowiedź i dziś kończą pierwszy rok tarnowskiego seminarium (więcej na str. IV–V). Ilu młodszych kolegów pójdzie w ich ślady, wie tylko Bóg. Dla wszystkich, którzy stoją na rozdrożu i wsłuchują się w serce, organizowane są rekolekcje powołaniowe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Joanna Sadowska