Mamy nowego błogosławionego. Jest nim ks. Luigi Novarese, który nazywany jest apostołem chorych i niepełnosprawnych.
I słusznie, ale na pewno także osoby zdrowe na ciele wiele wyniosą z jego życia i nauki, bo w codziennym życiu wszyscy doświadczamy wiele cierpienia. Wśród różnych myśli nowego błogosławionego znalazłem i taką: „Nie wystarczy odkryć własne powołanie, trzeba nim żyć z entuzjazmem i radością, nawet jeśli staje się ono życiem ukrzyżowanym”. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego to chyba najlepszy moment, aby prosić o radość i entuzjazm w codziennym świadectwie o Chrystusie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Król