Powodzenie dramaturgii Nikołaja Kolady wynika z jego troski o człowieka odrzuconego i poniżonego.
Tym razem Kolada swoją sztukę „Baba Chanel”, wystawioną przez Izabelę Cywińską w Teatrze Polonia, poświęcił starym kobietom. Sam mówi: „Kocham starych ludzi. Stary człowiek i dziecko mają wiele wspólnego. Każdy z nas w każdym wieku pragnie żyć pięknie, godnie, aktywnie”. Tę czułość autora dla swoich bohaterek odnajdujemy w jego sztuce. Jest to historia pięciu członkiń chóru „Olśnienie”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Hanna Karolak