Wiadomo już co i jak – teraz do dzieła.
Zostało nam mało czasu na dobre przygotowanie tegorocznego Marszu dla Życia i rodziny – uważa Sławomir Kaptur, inicjator ruchu marszowego w diecezji. W tym roku w diecezji marsze przejdą w siedmiu miastach: Dzierżoniowie, Kłodzku, Kudowie-Zdroju, Strzegomiu, Świebodzicach, Świdnicy i Wałbrzychu. – Idziemy pod hasłem „Kierunek: rodzina”, o zapaści demograficznej w Polsce na pewno wszyscy słyszeli, więc nie trzeba uzasadniać wyboru tematu. Oczywiście jak zawsze nie chcemy wyjść na ulice, żeby straszyć, protestować czy walczyć. Chcemy przekonywać, że normalność i przyszłość idą przez rodzinę i ona jest gwarancją dobrobytu i osobistego spełnienia – podkreśla. Organizatorzy marszów kładą nacisk na świadectwo rodzinnej siły i radości z życia w małżeństwie i z dziećmi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Roman Tomaszczuk