Chyba żebyście uwierzyli na próżno.
Czy można uwierzyć na próżno? Albo: nadaremnie czy lekkomyślnie – jak stwierdzają inne przekłady biblijne? Nieraz zdarzyło się nam pochopnie komuś zaufać. Ale czy można nadaremnie uwierzyć Bogu? Pewnie można, tylko że taki bożek nie jest tym Bogiem, w którego wierzą chrześcijanie. A jak Go znaleźć? Święty Paweł jasno ukazuje ciągłość przekazu jako kryterium rozpoznania prawdziwej wiary: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem”. Potrzeba tylko nieco pokory wobec rzeczywistości. Nie ja jestem pępkiem świata, nie ode mnie się wszystko zaczęło, nie na mnie skończy. Już wielu przed mną zadawało podobne pytania i znajdowało odpowiedzi w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, który jest Mesjaszem. Nie na próżno uwierzyli oni. Nie na próżno wierzymy my dzisiaj.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Zbigniew Nosowski