„Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem”
Gdy byłem dzieckiem, lubiłem patrzeć, jak tata pracuje w warsztacie. Ważne były dla mnie chwile, w których prosił mnie o pomoc. Dzięki temu to, czego nauczyłem się, patrząc na jego pracę, mogłem wykonać samodzielnie. Jezus postępuje podobnie. Wpierw pokazuje mi swoją miłość, potem daje mi zadanie: kochaj innych. Studia są dla mnie ważnym okresem, ale także czasem pełnym wyzwań. Nowe miasto, nowi ludzie, którzy pochodzą z różnych środowisk, mają odmienne zdania i poglądy. I ta codzienna pokusa, aby odpuścić, zamknąć się w egoizmie lub dać się wciągnąć w wyścig szczurów. Jezus nie odpuszcza. Nie daje mi taryfy ulgowej. Nieustannie mnie kocha i każdego dnia powtarza: kochaj ich, tak jak Ja cię kocham. Codziennie przypomina mi, że każdy człowiek jest moim bliźnim, a miłość moim największym zadaniem. Sam daje mi wzór, udziela lekcji. Czas na to, bym pokazał, co z niej zapamiętałem, i bym dobrze wywiązał się z tego zadania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Kamil Szyjka