Wrócili… umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego.
Naprawdę wszyscy z tej samej gliny jesteśmy ulepieni. Tak jak i pierwsi chrześcijanie, tak i my przechodzimy przez wiele ucisków. Z różnych stron one na nas przychodzą: z zewnątrz, z wewnątrz… od innych, od starego człowieka w nas i od nieprzyjaciela rodzaju ludzkiego – szatana. „Bojowaniem jest życie człowieka”. Jesteśmy w tym życiu jak żołnierze zaprawiający się do walki i walczący… na polu bitwy wielu ucisków. Tak jak pierwsi chrześcijanie, tak i my potrzebujemy umacniania, zachęcania do wytrwania w wierze, w dobrym, bo przez wiele ucisków, całym życiem wchodzimy do królestwa Bożego. A gdy ostatni bój stoczymy, ostatni stopień przekroczymy – naszej ostatniej paschy – „otrze Bóg wszelką łzę z naszych oczu...” i skończy się wszelki ucisk. W naszej drodze przez życie wspierajmy się więc wzajemnie i umacniajmy. Potrzebujemy siebie nawzajem, bo do nieba idzie się razem, bo nie jesteśmy samotnymi wyspami, ale jednym Ciałem Chrystusa – zjednoczeni w Jego miłości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
s. Joanna Hertling