Uczta i taniec, światło i sól, tort, Miłosny List, hip-hop i cisza – wrocławianie na różne sposoby świętowali u stóp obrazu Miłosiernego Jezusa.
W parafii franciszkanów na Karłowicach – w ramach 10. edycji „Miłosierdzia bez granic” – Diakonia Miłosierdzia wspólnoty Hallelujah zaprosiła osoby korzystające na co dzień z tutejszej kuchni charytatywnej na wielką ucztę. – Chcemy, by mogli odczuć, że na każdego z nich czeka przygotowane krzesło, że każdy ma swoje miejsce – dziś, na uczcie, i w Kościele; że czeka na nich otwarte Serce Boga – mówił Darek Zielonka. Na stołach pojawiły się m.in. potrawy przygotowane przez parafian z Kątów Wrocławskich, a także tort upieczony przez pana Wiesława z wrocławskiego schroniska dla bezdomnych. Spotkanie, na którym nie brakło tańców, ale też świadectw, filmu i katechezy, miało przypomnieć o czekającej nas uczcie w niebie i o konieczności zadbania o „weselny strój”, zachęcić do skorzystania z sakramentów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ac