Kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia. J 3,36
Tyle się mówi o życiu. Powołując się na godność człowieka, znosi się karę śmierci. A jednocześnie niemal wszechobecne jest występowanie przeciw życiu – aborcja, eutanazja, manipulacja zarodkami ludzkimi, nie mówiąc o zabijaniu w rozmaitych okolicznościach milionów ludzi. Wiarygodna zaś i niezakłamana troska o życie może być zrealizowana dopiero wtedy, gdy się uwierzy i zawierzy Jezusowi. On bowiem powiedział: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne”. „Ja jestem drogą, i prawdą, i życiem”. Bóg jest prawdomówny. Poza Nim nie ma życia w pełnym wymiarze. I w Nim jest także pełny sens życia doczesnego, które dla człowieka wierzącego zmienia się, ale się nie kończy. Bo gdy się rozpadnie dom doczesnej pielgrzymki, znajdzie przygotowane w niebie wieczne mieszkanie. Czyż nie o to chodzi?...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Leon Knabit