Nieważne, ile masz lat, jaki masz zawód, nawet nie musisz dobrze tańczyć. Jedynym wymogiem jest radość ze zmartwychwstania Jezusa.
Taniec Wielkanocny to międzynarodowa inicjatywa ewangelizacyjna koordynowana przez protestancki Ruch UpToFaith z Węgier. Pierwszy taki taniec (ang. Resurrection Sunday Dance) zatańczono w Budapeszcie w 2010 r. W kolejnym roku – już w blisko 50 dużych miastach na całym świecie, w tym we Wrocławiu. Inicjatywa ewoluowała, kolejne grupy podejmowały ten pomysł, np. w Krakowie m.in. Ruch Światło–Życie stworzył swoją inicjatywę pod nazwą Róża dla Jezusa Miłosiernego. – W tym roku chcemy zatańczyć w Olsztynie. W zeszłym roku nasi znajomi zorganizowali taki taniec w Krakowie i zachłysnęliśmy się tym pomysłem. Jest nas kilku, mamy sprzęt, umiejętności prowadzenia tańców grupowych, postanowiliśmy zadziałać – mówi Szymon Puławski z Olsztyńskiej Grupy Wodzirejów, organizatora akcji. Inicjatywa ma charakter otwarty – organizatorzy zapraszają wszystkich 7 kwietnia, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, na Stare Miasto w Olsztynie, gdzie o 13.30 rozpocznie się wspólny taniec. – Wybraliśmy ciekawy i niezbyt trudny układ taneczny. Każdy może zatańczyć z nami, jednak zdecydowanie lepiej byłoby uczestniczyć w próbach, wtedy cały układ będzie bardziej zharmonizowany.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Łukasz Czechyra