Grób Jezusa po zmartwychwstaniu nie był zupełnie pusty...
Dlaczego Piotr i Jan po wizycie w grobie w niedzielny poranek nie krzyczeli jak Maria Magdalena: „Zabrano Pana!”? Dlaczego nie pobiegli ze skargą do prefekta rzymskiego z żądaniem śledztwa w sprawie kradzieży ciała? Dlaczego złamali żydowski zakaz kontaktu z jakąkolwiek rzeczą pochodzącą z grobu i zabrali szaty pogrzebowe Jezusa? Jest tylko jedno wytłumaczenie: w grobie z wizerunku odbitego na delikatnym płótnie na Piotra i Jana spoglądały oczy ich Mistrza.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Paul Badde