Inscenizacja męki Pańskiej. – Kokotek to maleństwo, więc prawie wszyscy młodzi ludzie i dzieci, którzy mogą być zaangażowani, występują w „Pasji” – mówi o. Bartosz Madejski.
Trochę młodzieży dołączyło także z okolic. Postać Jezusa gra na przykład Krzysztof Wąs z pobliskiej Żyłki, maturzysta Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowskich Górach. To już kolejne jego występy w tej roli, do której został wybrany ze względu na... długie włosy. Do sprawy podszedł jednak bardzo poważnie. – Czasami jest ciężko, bo wszyscy są skupieni na mnie i mam dużą tremę. Ludzie nieraz też inaczej na mnie patrzą w normalnych życiowych sytuacjach. Jest chyba takie oczekiwanie, że skoro ja tutaj gram Pana Jezusa, to będę się inaczej zachowywać – mówi Krzysztof Wąs.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Klaudia Cwołek