Morsy w natarciu. Kiedy większość z nas szczelnie owija szyję szalikiem i mocniej naciąga czapkę na uszy, są tacy, którzy z utęsknieniem czekają mrozów. Dla nich sezon nad Bałtykiem zaczyna się zimą.
Kąpiele w lodowatej wodzie to sprawdzony sposób na zdrowie, urodę i długie życie – tak przynajmniej twierdzą morsy. – Proszę zobaczyć moje ręce. Ani jednej plamki, żadnych zmian reumatycznych – prezentuje z dumą Marian Bartnik. 82-latkowi z Koszalina rzeczywiście pozazdrościć można nie tylko szerokiego uśmiechu. Jak zapewnia, kondycja młodzieniaszka, która pozwala mu biegać półmaratony, to właśnie zasługa morsowania. Po takie zdrowie w tym roku do Bałtyku wskoczyła rekordowa liczba osób.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Karolina Pawłowska