Ja, Pan, badam serce i doświadczam sumienie. Jr 17,10
Podczas konklawe w roku 1958 słychać było opinie: jeśli zagłosują na któregoś ze staruchów, może to być kardynał Roncalli z Wenecji. No i wybrano 77-letniego starucha, Dobrego Papieża, Jana XXIII, dziś już błogosławionego. W roku 2005 wybrany został jeszcze starszy, bo 78-letni kardynał Ratzinger. Jego niemieccy koledzy prosili go: „Jeśli wybiorą, nie odmawiaj”. W poczuciu odpowiedzialności za Kościół, który takiego właśnie człowieka potrzebował po Janie Pawle II, zgodnie z sumieniem nie odmówił. I zgodnie z sumieniem, nie czując swej siły w ciele, przekazuje posługę apostolską na rzecz tego, kto będzie miał dość sił ciała i duszy, by być 265. następcą Piotra. A co nam mówi nasze sumienie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Leon Knabit