Wenta dobroczynna AK. – Kiedy rozpoczyna się refren i zaczynają śpiewać: „A Ty ciesz się, ciesz. Życie garściami bierz. Bo On tak chce, po to tu posłał dziś ciebie i mnie” – nie ma osoby, która nie ocierałaby łez – mówi Adela Wiśniewska.
Niełatwo jest tam dojechać. Nawet większość nawigacji nie ma wpisanej lokalizacji tej miejscowości. W dzisiejszych czasach to jakby niczego tam nie było, taka miejscowość-widmo położona między pagórkami, polami i lasem. A tymczasem jedna z zaśnieżonych dróg prowadzi do Kruz, miejsca, gdzie dzieci, które przez zdrowych ludzi nazywane są upośledzonymi, mają swoje wspaniale królestwo.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Kozłowski