Początek tego fragmentu Ewangelii przynosi zaskakującą informację.
Początek tego fragmentu Ewangelii przynosi zaskakującą informację. Św. Łukasz kieruje swoją opowieść o Jezusie do jednego człowieka – dostojnego Teofila. Cały wysiłek szczegółowego spisania życia Jezusa podjęty był właśnie po to, by pouczyć o wierze konkretną osobę. Nic mniej i nic więcej. Łukasz pisząc swoją Ewangelię, nie wiedział, że słowo skierowane do jednego będzie żywić swoją mocą miliony ludzi następnych pokoleń, aż do naszych czasów. Warto wspomnieć słowa Jezusa: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). Wysiłek podejmowany ze względu na Jezusa dla konkretnej osoby przynosi owoce zmieniające rzeczywistość na zawsze! Dlatego batalia o prawa nienarodzonych dzieci, o to, by „Jeden z nas” mógł żyć, jest warta każdej pracy i wysiłku. Ratując jedno dziecko, robimy dokładnie to samo, co uczynił Łukasz dla Teofila, czynimy ten świat Bożym, rodzimy w nim Jezusa!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Bałtroszewicz