Po raz pierwszy po 150 latach w parafii św. Jana Chrzciciela w Mszczonowie wierni usłyszeli fragmenty listów, napisanych w czasie zsyłki, przez pierwszego proboszcza.
Wzwiązku z przypadającą 150. rocznicą wybuchu powstania styczniowego w parafii została odsłonięta tablica upamiętniająca pierwszego mszczonowskiego proboszcza. Ksiądz Władysław Polkowski, o którym po latach pamiętali mieszkańcy Mszczonowa, w powstaniu widział nadzieję na odzyskanie niepodległości. Za udział w nim został zesłany na Syberię, z której nigdy już nie powrócił. – Dziękuję Bogu za to, że udało mi się znaleźć trochę szczegółów na temat tego bohaterskiego kapłana, którego jestem następcą – mówił podczas Eucharystii ks. Tadeusz Przybylski, obecny proboszcz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Napiórkowska