W imię moje złe duchy będą wyrzucać. Mk 16,17
Z takimi sprawami jak opętanie czy egzorcyzm spotkałem się po raz pierwszy nie w Kościele, ale w horrorach. Kiedyś usłyszałem o przypadku Anneliese Michel. Zacząłem drążyć temat. Poznałem wielu księży egzorcystów, którzy, jak się okazuje, nie tylko istnieją, ale mają pełne ręce roboty. Czasem w dosłownym tego słowa znaczeniu. W końcu trafiłem na rekolekcje charyzmatycznej wspólnoty. Oj, działo się tam. Ewangelia pełna jest przykładów, gdy Jezus wypędza złe duchy i daje taką możliwość apostołom. O tym, że świat naszpikowany jest zagrożeniami dla naszego ciała i psychiki, wszyscy wiemy i staramy się unikać niebezpieczeństw. Ale o tym, że podobnie jest ze sferą ducha, wiemy jakby mniej. Ukryta symbolika okultystyczna, przemycane filozofie, toksyczne duchowości, wróżki i inne takie „cuda”... – pełno tego. Warto o tym wszystkim wiedzieć, ale jeśli chcemy być bezpieczni, nie szukajmy wszędzie diabła, tylko Jezusa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Adam Szewczyk