Okoliczności uwięzienia i śmierci Siergieja Magnickiego więcej mówią o współczesnej Rosji aniżeli oficjalne analizy, raporty czy relacje świadków.
Sprawa Magnickiego powróciła w centrum debaty publicznej po tym, jak w grudniu ub. roku Kongres USA podjął uchwałę zakazującą wjazdu do Ameryki 60 wysokim funkcjonariuszom państwowym Federacji Rosyjskiej. To ludzie z samych szczytów władzy – jeden z dyrektorów Federalnej Służby Bezpieczeństwa, naczelnicy departamentów MSW, prokuratorzy, adwokaci, sędziowie, szefowie urzędów podatkowych. Reprezentują elitę władzy, na której ciąży odpowiedzialność za śmierć Magnickiego. Rosja odpowiedziała na to barbarzyńską ustawą zakazującą adopcji przez rodziny amerykańskie niepełnosprawnych i chorych dzieci, którymi w Rosji nikt nie chce się zajmować. Sprawa Magnickiego będzie kiedyś materiałem na film sensacyjny, ale w jego scenariuszu nie trzeba będzie niczego wymyślać. Wszystko bowiem zdarzyło się naprawdę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski