Co nas czeka? Niestety, na pytanie odpowiedź mamy niewesołą: będą cięcia, oszczędności i zaciskanie pasa. W Warszawie i na całym Mazowszu.
Już 1 stycznia, wsiadając do metra czy autobusu, boleśnie odczuliśmy zmianę. Bo zamiast 3,60 zł za jednorazowy bilet, zapłaciliśmy 4,40 zł. Trzydniowy zdrożał aż o 6 zł. 10 zł więcej kosztuje bilet seniora. Drożej płacą też gapowicze, bo jazda bez biletu, zamiast 180 zł, kosztuje teraz 220 zł. A to niejedyne niespodzianki na początek tego roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.