Znajdźmy w nowym roku więcej czasu dla bliskich. Budujmy kapitał społeczny. Będzie jak znalazł na kryzys.
30.12.2012 15:30 GOSC.PL
Czego powinniśmy sobie życzyć w nowym, 2013 roku ? Więcej wolnego czasu. Nie, żeby zaraz dla siebie. Dla kraju! Tak, tak… dla kraju! Nie jest bowiem prawdą jakoby patriotyzm współczesny miał przejawiać się wyłącznie wytężoną pracą. Także efektywnym wypoczynkiem. Pracujemy za dużo. W rezultacie co prawda (jeszcze) rośnie PKB, za to topnieje kapitał społeczny. A zatem: zwolnij rodaku, a wszyscy na tym skorzystamy.
Przede wszystkim dzieci. Zamiast zwalać wszystko na szkołę i krwiożercze media, znajdźmy dla nich więcej czasu, a będą lepiej wychowane. I służba zdrowia będzie miała lżej, jeśli - zamiast wysyłać babcie do kolejki w przychodni lub szpitala – zaopiekujemy się bliskimi. Mając więcej czasu może wreszcie sami zaczniemy czytać, a nie tylko oglądać obrazki, dzięki czemu staniemy się lepiej poinformowani. Stąd już tylko krok do nie ulegania promowanej w mediach logice domowej wojny. Może wręcz zasmakujemy w dobrej książce, pójdziemy na koncert czy do teatru? Może wreszcie ruszymy się z domu w innym kierunku niż do pracy, podreperujemy też w ten sposób zdrowie mniej paląc, a więcej spalając. Na spacerach nawiążemy relacje z sąsiadami, pewnie przy okazji odkryjemy, że możemy wspólnie coś zrobić. Bo w razie czego, nie ma lepszego lekarstwa na kryzys niż stara, dobra ludzka solidarność. Co to nam gdzieś się w tym ferworze i zabieganiu zagubiła.
P.S: Tylko niech w tym nowym roku wszystko będzie we właściwych proporcjach. Oby nie składał się on… z samego czasu wolnego, a nadmiar pracy nie zamienił się w jej brak. Tego sobie życzmy przede wszystkim.
Piotr Legutko