Jeden z młodych muzułmanów, którzy pilnowali kościoła w Krian, zginął, kiedy wynosił podejrzany worek. Uratował wtedy życie dziesiątkom katolików.
Publikujemy list, który przyszedł do redakcji portalu:
Parę dni temu czytałem w portalu wiara, że rada ulamów zakazała składania życzeń chrześcijanom. Małe wyjaśnienie.
W Indonezji istnieją dwa stale wojujące ze sobą odłamy islamu – tolerancyjna NU i wyraźnie antychrześcijańska Muhammadiyah. Zakaz wydali przywódcy tego drugiego odłamu. Ta pierwsza nie tylko niczego nie zakazuje, ale jej organizacja młodzieżowa Banzer, pomaga policji przy pilnowaniu kościołów w czasie świąt, by nie było zakłóceń czy zamachów bombowych, jak to bywało dawniej. Wtedy kiedy policja jeszcze nie pilnowała kościołów, jeden z młodych muzułmanów, którzy pilnowali kościoła w Krian, zginął, kiedy wynosił podejrzany worek. Uratował wtedy życie dziesiątkom katolików.
Na zachodniej Jawie dochodzi nieraz do spięć. Odpowiedzialna za nie jest ekstremistyczna organizacja Front Obrony Islamu, kierowana przez Araba.
Ks. Józef Glinka SVD
JK