Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego [natchnienia] przemawiał.Dz 6,10
Czy moc rzeczowych argumentów przekłada się na siłę perswazji? Czy – innymi słowy – prawda zawsze wygrywa? My, chrześcijanie, wierzymy, że w dłuższej perspektywie tak. Bo nie tylko przyjmujemy cierpką uwagę słynnego ekonomisty Johna Maynarda Keynesa, konstatującego, że w dłuższej perspektywie wszyscy pomrzemy. My wierzymy także w ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny, poprzedzony jednakże sądem ostatecznym. Na tym ziemskim padole prawda dla wielu bywa luksusem, na który, jak uważają, najzwyczajniej ich nie stać. Choć potrzebna jest do życia jak powietrze. Nieustający spisek przeciwko prawdzie przykrywany morzem kłamstw, pomówień, oszczerstw, to zemsta tych, którzy z prawdy sami się wykluczają. W krótszej perspektywie – daje to często pożądany efekt. W dłuższej – wszyscy pomrzemy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Łęcki