Opieka prenatalna. Hospicjum kojarzymy zazwyczaj z końcem życia. A co, jeśli lekarz mówi rodzicom: „Państwa dziecko jest chore i ma nikłe szanse na przeżycie”?
Mama, która zdecydowała się na donoszenie ciąży ze śmiertelnie chorym dzieckiem, pisze: „Zuzia urodziła się 3.06.2010 z nieuleczalną chorobą, zespołem Edwardsa. (…) Żyła prawie cztery miesiące. Były to piękne miesiące, cieszyłam się każdą chwilą spędzoną z córeczką i starałam się, aby każda minuta jej życia była wyjątkowa”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Król