Szczęśliwcy, którym udało się dostać na bezpłatne warsztaty, nauczą się niełatwej sztuki.
Każda ikona ma swój język – mówi prowadzącą warsztaty Maria Podleśna. – Ten język jest ogromnie fascynujący i szeroki. Tu wszystko jest pewnego rodzaju symbolem. Ponad dwadzieścia osób z wielkim zaciekawieniem słucha opowieści pani Marii o jej pierwszej ikonie. Jedni znają już znaczenie tajemniczych słów wypowiadanych przez artystkę, kiedy omawia poszczególne elementy ikony, inni trochę niepewnie patrzą na siebie, słysząc o gruntowaniu czy pokoście. Wszyscy tak samo zafascynowani czekają na pierwszy ruch wykonany na specjalnie do tego przygotowanej desce. – Pisanie ikon oprócz talentu wymaga poświęcenia, cierpliwości, pokory, skupienia i przede wszystkim modlitwy – mówi Maria Podleśna. – Pamiętam moment, kiedy oblicze pierwszej ikony, którą napisałam, po raz pierwszy na mnie spojrzało. To naprawdę było niezwykłe. Każda taka chwila sprawia, że pragnienie pisania ikon jest coraz większe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Justyna Jarosińska