Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście. Mt 11,17
Jest takie powiedzenie: tańczyć tak, jak zagrają. Świat gra. My tańczymy. Wyjątkowo zgodnie. Kto dzisiaj żyje bez telefonu komórkowego, telewizora, komputera, samochodu (albo dwóch) i kredytu? Moda decyduje o tym, czego słuchamy, w co się ubieramy i jak urządzamy nasze mieszkania. W poprawnym politycznie towarzystwie wolimy nie ujawniać naszych poglądów, bo obawiamy się ostracyzmu. Ślepo wierzymy w to, co mówią media, bo media myślą za nas. Tych melodii, do których posłusznie tańczymy, świat wygrywa bardzo wiele. Owszem, znam takich, którzy żyją bez telewizora, w domu nie mają żadnej rzeczy z IKEA i w towarzystwie zawsze bronią swoich przekonań. Ale czy da się nie tańczyć do najbardziej wciągającego tańca, jakim jest nasz egoizm? Jezus pokazał, że tak. Przytulony do krzyża, zatańczył najpiękniejszy taniec. Miłość.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Adam Szewczyk