Prowokacja

Oskarżenie współczesnej Polski o sprofanowanie szczątków żołnierzy Armii Czerwonej w 1953 r. jest monstrualną prowokacją.

Wczoraj w najważniejszym informacyjnym programie „Wremia”, podstawowym źródle informacji dla przeciętnego Rosjanina, nadany został  materiał zarzucający Polsce sprofanowanie grobów poległych w 1945 roku żołnierzy Armii Czerwonej w Kostrzynie nad Odrą. Chodzi o przeprowadzoną w 1953 roku ekshumację szczątków 110 czerwonoarmistów, poległych w tamtym rejonie.

Podczas przeprowadzonej niedawno z polskiej inicjatywy ekshumacji okazało się, że w 1953 r. rzeczywiście doszło do profanacji ciał poległych żołnierzy. W programie nie wspomniano o tym, kto wówczas rządził Polską. Podano  za to informację, że rosyjscy dyplomaci i wojskowi żądają „wyjaśnienia sytuacji wokół miejsc pochówku radzieckich żołnierzy, którzy wyzwalali Polskę od faszystów". 

Żądanie jest absurdalne  biorąc pod uwagę, że pretensje są kierowane pod adresem współczesnych władz polskich, a odpowiedzialność za tamten pochówek ponosi wyłącznie sowiecka klika, która z nadania Stalina rządziła wtedy Polską. Krótko mówiąc, jeśli ktoś odpowiadał za barbarzyńsko przeprowadzoną ekshumację, to wyłącznie sowieckie władze oraz ich polskojęzyczni najemnicy.  O sprawie informował już w październiku największy rosyjski dziennik "Komsomolskaja Prawda".

Publikacja ukazała się wkrótce po tym, gdy na rosyjskich stronach w Internecie znalazły się zdjęcia zmasakrowanych ciał ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a w Polsce zawrzało. Przekaz artykułu był jednoznaczny.  Może nie zadbaliśmy o ciała Polaków po katastrofie, ale patrzcie, co oni robili ze szczątkami naszych żołnierzy.  W ten sam sposób postępowała ekipa Gorbaczowa, kiedy okazało się, że w sprawie Katynia dłużej kłamać nie można. Wtedy wymyślono tzw. Antykatyń, czyli rzekome masowe mordy na jeńcach wojny 1920 r.  Gdy tworzyła się „Solidarność”, tzw. nieznani sprawcy zaczęli masowo  niszczyć sowieckie cmentarze w Polsce.

Obecna prowokacja jest głupia i podła, gdyż Polsce, która próbowała godnie pochować szczątki sowieckich żołnierzy, stawiany jest zarzut ich profanacji. Pokazuje jednak, jak niezmienne w gruncie rzeczy są stereotypy rządzących na Kremlu i jak wpływowa jest frakcja, która wierzy, że konflikt z Polską jest dobrym środkiem do mobilizacji własnej opinii publicznej oraz najbardziej skutecznym sposobem kreowania naszego wizerunku na arenie międzynarodowej.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski