– Bydziecie to pieróństwo rymontować? Taki dziadostwo?! – zaczepia nas mężczyzna spacerujący z psem, widząc, że robimy zdjęcia.
Jo ni, bo jo ni mom tela piyniyndzy – odpala Andrzej Adamczyk, autor książki o historii kopalni Hoym-Ignacy. Stoimy pod prawdopodobnie najstarszym w Europie budynkiem nadszybia, wyjątkową pamiątką historii rozwoju przemysłu. – Ten budynek powstał w 1856 roku. Niemcy się chwalą, że to oni mają u siebie najstarszy budynek nadszybia w Europie, a tymczasem jest on o rok młodszy od naszego z Niewiadomia, bo z 1857 roku – tłumaczy Andrzej Adamczyk.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Przemysław Kucharczak