Choć w tym roku otrzymano rekordową sumę podczas czterodniowej zbiórki na cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie, nie uda się wyremontować wszystkich zaplanowanych mogił.
Oficjalna kwota będzie znana, gdy pieniądze policzą banki, wiadomo już jednak, że udało się zabrać około 84 tys. złotych. – Do tej pory najwyższy wynik w historii z tego, co pamiętam, to było 77 tys. zł – mówi Stanisław Santarek, przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina, który zbiórkę na lubelskim cmentarzu przy ulicy Lipowej zorganizował po raz 26. Organizatorów wynik kwesty bardzo zaskoczył, bo sytuacja ekonomiczna mieszkańców jest ostatnio nie najlepsza. – Może to efekt refleksji nad przemijaniem i marnością ludzkiego życia? Kiedy człowiek ociera się o biedę, groźbę utraty pracy, a nawet domu czy mieszkania, bo nie stać go na spłacanie kredytu, przewartościowuje swoje życie – mówi Jan Mikulski, jeden z kwestujących wolontariuszy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ag