Przyszedłem ogień rzucić na ziemię. Łk 12,49
Ogień świeci, ogrzewa, służy do przyrządzania posiłku i – do spalania śmieci. Czasem niszczy nie tylko śmieci, ale wszystko. Ogień rzucony przez Chrystusa posiada wszystkie te właściwości. Świeci i oświeca, pozwalając odnaleźć sens i prawdę życia. Ogrzewa – niepojętą swą miłością, rozlaną także w sercach ludzkich. Podgrzewa człowieka, tak że jest zdolny do przyjęcia posiłku eucharystycznego. Do cna spala wszelkie śmieci, które utrudniają człowiekowi osiągnięcie celu ostatecznego. Ale świat stara się ten ogień zgasić, choćby nawet w najbliższej rodzinie, a na jego miejsce dać migające światełka dyskotek czy reklam. Jednak światła Chrystusa nie mogą ogarnąć ani złudne światła świata, ani nawet jego ciemności. Nie dajmy się światowej ułudzie, z radością przyjmujmy zawsze światło Chrystusa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Leon Knabit