Młodzi pielgrzymi spotkali się w miejscu narodzin swego patrona. – Rozmawiaj z Bogiem, ale niech to nie będzie bezmyślne odklepywanie pacierza, a szczera rozmowa – mówił do nich bp Antoni Długosz.
Nie raz ktoś mówi: „A ty co? Chodzisz do kościoła, taki święty jesteś?” Odpowiadam: „Tak, chcę do tego dążyć. Po to tu jestem, żeby później być w raju, żeby być szczęśliwym na wieki – mówił w rozmowie z GN Kamil Cichocki z Ciechanowa, który już trzeci raz uczestniczył w pielgrzymce do Rostkowa. – Tutaj każdy może swoje intencje i prośby ofiarować Panu. Przez osobiste świadectwo pokazujemy, że nam się chce, że młodzież nie tylko siedzi przed komputerem czy na ławce, ale także chce się modlić i w jakiś sposób ofiarować siebie Bogu – dodał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Kocznur