Tak gwarno w lubelskim klasztorze jeszcze nie było. Po kilkuletnim remoncie otwarto dla zwiedzających wirydarz oraz kaplicę Tyszkiewiczów.
Pokazaniem odnowionych pomieszczeń dominikanie zainaugurowali trwające cały tydzień uroczystości odpustowe. Jak co roku nie zabrakło rekolekcji, debat, wykładów oraz konkursów. Niespodzianką był koncert Justyny Steczkowskiej, której występ stał się prezentem dla byłego już przeora o. Roberta Głubisza w ramach podziękowań za jego pracę. – Jest radość i poczucie dumy, że to, co wydawało się nieosiągalne, jest jednak możliwe – mówił o. Robert podczas uroczystego otwarcia klasztoru dla lublinian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
jj