– Duchowe uzdrowienie, odzyskanie daru mowy i słuchu wiąże się z odwagą. Kiedy zabraknie odwagi, milkną usta chrześcijan – mówił podczas odpustowej homilii w Swarzewie abp Sławoj Leszek Głódź.
Musimy sobie uświadomić, że dzisiaj, gdy trzeba bronić prawdy o Bogu, ojczyźnie i historii, część naszych braci chrześcijan jest milczących, głuchych, zatraconych – przekonywał. Jego słów słuchali harcerze, siostry zakonne, pielgrzymi. Wielu z nich w kaszubskich strojach. Wielobarwny tłum wypełnił plac i ulice wokół sanktuarium. Już sam dojazd okazał się niełatwy. Korek zatrzymał zmotoryzowanych już na wysokości Pucka. Jak co roku święto Narodzenia NMP gromadzi w maryjnych sanktuariach archidiecezji tysiące wiernych. – To sanktuarium jest najbliższe mojemu sercu. Tu najbardziej odczuwam obecność Maryi– mówi starszy mężczyzna, który przyszedł do Matki Swarzewskiej z odległej Rumi. Część pieszych pielgrzymek dociera do Królowej Polskiego Morza już w sobotę. – Byłam tutaj wczoraj z pieszą pielgrzymką. A dzisiaj ponownie przyjechałam na uroczystą Sumę – mówi Kasia z Gdyni. – Planuję jeszcze odwiedzić Swarzewo w piątek, w dzień modlitw młodzieży. W tym miejscu po prostu czuć tę niesamowitą atmosferę rozmodlenia – dodaje. W Trąbkach Wielkich uroczystościom przewodniczył biskup Ryszard Kasyna. Tam Eucharystia odpustowa połączona była z diecezjalno-samorządowymi dożynkami oraz 25. rocznicą koronacji obrazu Matki Bożej Trąbkowskiej. Koronacji dokonał papież Jan Paweł II w 1987 roku w Gdańsku-Zaspie. Przeżywane święto było okazją do dziękczynienia za otrzymane od Boga plony.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ks. Rafał Starkowicz