– W naszym kościele wszystko ma głęboki sens i żaden kamyk nie leży tu dla dekoracji, tylko opowiada historię przymierza Pana Boga z człowiekiem – mówią z dumą parafianie.
Nie ma tu nic przypadkowego. Każda postać, każdy symbol mają swoje głębokie teologiczne znaczenie. – To jeden ze sposobów na ewangelizację i edukację teologiczną ludzi – mówi ks. Jerzy Ważny, proboszcz parafii. Na przykładzie kościoła św. Andrzeja Boboli okazuje się, że teologia nie jest zbyt trudna dla przeciętnego śmiertelnika, a ludzie, wbrew medialnym doniesieniom, są ciekawi Pana Boga i symboli, którymi Pismo Święte wypełnione jest po brzegi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Gieroba