Wyruszyli 15 lipca, a za cel obrali sobie Bazylikę św. Piotra w Watykanie. Po 38 dniach cali i zdrowi dotarli do grobu bł. Jana Pawła II.
Do Rzymu wyruszyli: s. Assumpta Capar, elżbietanka, i czworo świeckich pielgrzymów: Anna Dziurun ze Zgorzelca, Marlena Jędrzejek z Nowej Soli oraz małżeństwo Halina i Jacek Stroynowscy z Żar. – Pielgrzymka do Rzymu była dla mnie wspaniałą przygodą – zapewnia Marlena Jędrzejek. – W marszu do Rzymu nie zatrzymały nas burze w Austrii ani upały we Włoszech. To była pielgrzymka życia. Odkryłem, co znaczą słowa Pana Jezusa: „Jestem Drogą” – przyznaje Jacek Stroynowski, a jego małżonka Halina dodaje: – Doświadczyłam Bożej Opatrzności. Zawsze Pan Bóg nas prowadził i przecież na co dzień robi to w naszym życiu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
kk