Najczęściej zdaje się nam, że wszystko musimy mieć pod kontrolą i że to my i tylko my decydujemy o naszym dziś i jutro.
Zapominamy, że nad tym, co się dzieje w naszym życiu, czuwa Bóg. Zapewnia nam happy end w momencie najmniej spodziewanym, otwiera zamknięte z pozoru drzwi, wyprowadza na najprostsze drogi, kiedy zdążyliśmy się już zupełnie pogubić. Więc zamiast walczyć z własnym cieniem, może lepiej wziąć do ręki różaniec, pomodlić się, wyciszyć i posłuchać, co Bóg ma nam w danej sprawie do powiedzenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Justyna Tylman