Więcej o zamordowanym w Katyniu Feliksie Sendzimirze Sokołowskim wie chyba tylko jego rodzina. 15-letnia Klaudia Łakomska do niej nie należy, a mimo to nazywana jest jego matką chrzestną.
Wszystko zaczęło się od konkursu historycznego, ogłoszonego przez Instytut Pamięci Narodowej. Nosił tytuł „Sprzączki i guziki z orzełkiem ze rdzy” i miał w swoim zamyśle zwrócić uwagę młodych ludzi na to, że Katyń i inne miejsca polskiej hekatomby to nie tylko statystyki i liczby w tabelach, ale konkretni ludzie, ze swoją przeszłością, rodzinami, dokonaniami. Do tegorocznej, trzeciej edycji konkursu zgłosiło się 570 osób. Wyłącznie młodych, bo to do nich od trzech lat kierowany jest ten projekt. Idea konkursu zakłada przygotowanie strony z albumu o osobie zamordowanej w Katyniu. Takich prac, w części zbiorowych, nadeszło w tym roku 409. Jury konkursowe do grona laureatów zakwalifikowało tylko 39 z nich. Wśród nich pracę Klaudii. Indywidualną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Roman Tomczak