Prawosławni i katolicy tłumnie witają kopię Ikony Matki Boskiej, która w ramach peregrynacji w intencji obrony życia wędruje Od oceanu do Oceanu - poinformowała KAI Ewa Kowalewska, koordynatorka wydarzenia.
Przewodnicząca Stowarzyszenia Human Life International zwróciła uwagę, że w czasie polskiego etapu peregrynacji, która trwa od 12 sierpnia i zakończy się 26, zostało podpisane przez patriarchę Cyryla i abp. Józefa Michalika Wspólne Przesłanie do narodów Polski i Rosji, w którym obszerne fragmenty poświęcone są obronie życia jako ważnego zadania, stojącego przed obydwiema wspólnotami religijnymi. - Nikt tego nie przewidział i nie planował, a jednak tak się stało i to znacznie wzmacnia przesłanie peregrynacji - stwierdziła Kowalewska.
Obrończyni życia przypomniała, że z rosyjskimi kolegami Polacy współpracują od 20 lat. Obecny patriarcha Cyryl już kilka lat temu stwierdził, że członkowie obu wspólnot muszą ze sobą współpracować. Kowalewska podkreśliła, że każde stowarzyszenie obrońców życia zwraca się do swoich biskupów o błogosławieństwo oraz zajmuje się organizacją peregrynacji Ikony. Znany obrońca życia Igor Biełoborodow towarzyszył ikonie Bogurodzicy od chwili jej przyjazdu do Moskwy (została ofiarowana rosyjskim środowiskom pro life). Pojechał z nią do Władywostoku i objechał całą Rosję aż do przekazania jej na Białorusi.
- Dobre porozumienie umożliwia nam wspólnota celu oraz gorąca cześć dla Matki Bożej w obu Kościołach - stwierdziła prezes HLI. Przypomniała proroctwo wielkiego mistyka rosyjskiego św. Serafima Sarowskiego, który mówił, że czas powrotu do Boga będzie krótki, a wierni powinni modlić się wówczas za pośrednictwem Częstochowskiej Ikony.
W Polsce peregrynacja odbywa się z błogosławieństwem abp. Sawy i widać dobrą współpracę katolików i prawosławnych. W Toruniu cerkiew z kościołem są po sąsiedzku, katolicy i prawosławni wspólnie witali Ikonę. Kazanie w cerkwi wygłosił katolicki proboszcz. Proboszcz prawosławnej świątyni na warszawskiej Woli pw. św. Jana Klimaka cytował Jana Pawła II: o dwóch płucach chrześcijaństwa - wschodnim i zachodnim.
Kowalewska poinformowała, że do włączenia się w peregrynację Ikony zostały zaproszone także prawosławne wspólnoty na Zachodzie Europy.
Polski etap peregrynacji Ikony Częstochowskie rozpoczął się 12 sierpnia. Obraz przybył z Mariampola na Litwie. Wieczorem tego samego dnia przyniesiono go w procesji przez centralne ulice miasta z katedry katolickiej do katedry prawosławnej p.w. św. Mikołaja Cudotwórcy w Białymstoku. Ikonę przywitał przed wejściem do cerkwi abp Jakub, ordynariusz diecezji białostocko-gdańskiej w asyście kapłanów i diakonów, przejmując Ją z rąk kapłanów katolickich. Wszyscy razem weszli do katedry. Ikona została umieszczona na podeście. Jako pierwsi ucałowali ją kapłani katoliccy, którzy po pozdrowieniu i pożegnaniu opuścili cerkiew.
Na to spotkanie z Matką Bożą w Ikonie Częstochowskiej przybyło kilkanaście tysięcy ludzi, którzy długo w nocy czekali na wejście do kościoła i pokłonienia się Ikonie. Chór prawosławny odśpiewał Hymn ku Czci Maki Bożej Częstochowskiej „Niepokonane Zwycięstwo” oraz Akatyst - najstarszą pieśń Kościoła ku czci Najświętszej Maryi Panny, która jest znana i śpiewana do dzisiaj zarówno w Kościele prawosławnym, jak i katolickim.
Rankiem, 13 sierpnia odprawiono Bożą Liturgię i pozostawiono czas na modlitwę indywidualną wiernych, umożliwiając im ucałowanie Ikony. Kościół był pełen rozmodlonych ludzi, którzy w południe następnego dnia ze łzami żegnali Ikonę wynoszoną z cerkwi, w Jej dalszej drodze w intencji obrony życia.
Następnego dnia, 14 sierpnia, w godzinach popołudniowych, Ikona Matki Bożej Częstochowskiej dojechała do Gdańska, a pierwszym miejscem zatrzymania była parafia prawosławna p.w. św. Mikołaja w Gdańsku - Wrzeszczu. Matka Boża przyjechała w „Life Mobilu”. Proboszcz ks. Dariusz Jóźwik w asyście parafian spotkał Matkę Bożą i wprowadził do cerkwi. Rozpoczęto śpiew Akatystu ku czci Najświętszej Maryi Panny.
Ksądz proboszcz zaznaczył, że Nawiedzenie Ikony Częstochowskiej pielgrzymującej „Od Oceanu do Oceanu” w obronie życia jest wielką radością i dumą dla całej parafii, i że Kościół prawosławny zdecydowanie broni życia. Przypomniał, że w tę noc, zwaną świętem „zaśnięcia Bogurodzicy”, Kościół prawosławny czuwa i modli się, więc zaprosił wszystkich parafian do kontynuowania modlitwy na całonocnym czuwaniu.
Cerkiew pw. św. Mikołaja Cudotwórcy w Toruniu była kolejną świątynią prawosławną, w której oddano cześć Ikonie. Powitał ją 18 sierpnia rano ks. proboszcz ppłk Mikołaj Hajduczenia. Piękna, mała cerkiew stoi po jednej stronie ulicy, naprzeciwko zaś znajduje się piękny kościół katolicki w stylu gotyckim. Tutejsza parafia prawosławna powstała jako wojskowa na początku XX wieku.
Modlitwy w cerkwi trwały około 3 godzin, a kazanie wygłosił ks. prałat Marek Rumiński, proboszcz katolickiej katedry toruńskiej. Liturgii przewodniczył miejscowy proboszcz. Po odśpiewaniu Akatystu wierni mieli możliwość modlitwy indywidualnej i "przyłożenia się" do Ikony.