Kamień Śl. Tegoroczny odpust ku czci św. Jacka (17–19 sierpnia) przyciągnął tysiące wiernych z Górnego Śląska. W sobotę 18 sierpnia wieczornej Mszy św. przewodniczył abp Alfons Nossol, który świętował 80. rocznicę urodzin, 55 lat kapłaństwa i 35 lat posługi biskupiej (relacja na str. III). Jubilat przewodniczył też niedzielnej Sumie odpustowej, którą koncelebrował m.in. bp Paweł Stobrawa i bp Gerard Kusz. Abp Nossol w kazaniu powiązał misję św. Jacka, który dotarł aż na Ruś Kijowską z przesłaniem do narodów Polski i Rosji wystosowanym przez patriarchę Cyryla I i abp J. Michalika. – To nie przypadek, że to przesłanie ogłoszono w dzień naszego świętego (17 sierpnia). Musimy wreszcie przestać widzieć w sobie wzajemnie wrogów. Trzeba dać szansę. Nie wolno wzniecać politycznej wrzawy nad tym przesłaniem. Św. Jacku, wybłagaj naszym narodom wejście na prawdziwą drogę pojednania, miłości i rodzinnej serdeczności! – wołał abp Nossol do kilku tysięcy wiernych, którzy jego słowa przyjęli gorącymi oklaskami. W tym roku wiernych przybywających na odpust po raz pierwszy witało osiem dzwonów podarowanych sanktuarium przez redemptorystów z Bochum. Umieszczone w bramie otwierającej wejście na plac przed sanktuarium zachwycały wiernych potęgą i harmonią swego brzmienia (są zestrojone w oktawę). Dziewiąty dzwon z okazji przypadających jubileuszów podarowała Księdzu Arcybiskupowi ludwisarnia Felczyńskich z Przemyśla. – Jak te wszystkie dzwony razem zaczną dzwonić, to możecie wszyscy wyfurgnąć do nieba! To ja tu sam zostanę. Nie róbcie mi tego – zażartował abp Alfons Nossol.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.