Sposób przedstawienia Maryi jest znaczący. Niewzmiankowanie Jej imienia nie wynika z zamierzonej zwięzłości wypowiedzi, której lakoniczność jest typowa dla wszystkich danych św. Pawła o ziemskim życia Jezusa.
Z pism apostoła można o wiele więcej dowiedzieć się o życiu ich adresatów. Problemy nurtujące pierwsze wspólnoty chrześcijańskie są rozpatrywane przez niego zawsze w świetle śmierci i zmartwychwstania Pana, dlatego wyjaśnieniu znaczenia tych dwóch wydarzeń poświęca on wiele uwagi. Pominięcie imienia we wzmiance o pochodzeniu Jezusa przypomina natomiast teksty Ewangelii, które z jednej strony wielokrotnie podają dość szczegółowe informacje o Maryi, z drugiej zaś strony w niektórych miejscach nie wzmiankują Jej imienia.Autor pierwszej Ewangelii opuszcza imię w scenie przedstawiającej próbę spotkania Jezusa przez Jego najbliższych (Mt 12,46-5 i par.), chociaż w szeregu innych miejsc je przywołuje (Mt 1,16.18.20; 2,11; 13,55).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Artur Malina